Kochane zajączki,
zima zbliża się do nas wielkimi krokami. Już jest coraz chłodniej, czekamy aż spadnie śnieg. Mam nadzieję, że to już niedługo nastąpi.
Rodziców proszę o przeczytanie wiersza
„Zima” L. Konopiński
Gdy zima do nas przychodzi
ze śniegiem, wiatrem i mrozem,
dziwią się starsi i młodzież,
że świat tak zmienić się może.
A ja się cieszę szalenie
z radości skaczę jak zając ,
gdy z białych chmurek na ziemię
miliony gwiazdek spadają.
To śnieg tak prószy i prószy
na lasy , pola i drogę,
a mróz wciąż szczypie mnie w uszy,
choć ja go szczypać nie mogę .
Mróz inne lubi też żarty:
kwiaty do okien przyciska
i wodę zmienia w lód twardy,
by rzeka stała się śliska.
Zima- to taka jest pora,
gdy stary niedźwiedź śpi mocno,
a w swoich dziuplach i norach
inne zwierzątka odpoczną .
Śpią wszystkie rybki w jeziorze
i nikt nie zbudzi ich chyba,
bowiem przed śniegiem i mrozem,
lodowa chroni je szyba.
Na ziemi śniegu aksamit,
a na nim ptaszki drżą bose.
Głodne są chyba czasami.
Więc im okruszki przyniosę!
Pytania do wiersza:
- Po czym poznać, że zima do nas przyszła? (mróz, śnieg)
- Co spada z nieba zimą?( śnieg)
- Co szczypie w uszy i w nos? (mróz)
- Jak nazywa się zamarznięta woda? (lód)
- Kogo musimy dokarmiać zimą? (ptaki)
Spójrzcie proszę na te dwa zdjęcia. Opowiecie rodzicom czym się różnią?


Zajączki, proszę uczcie się piosenki „Kochany Mikołaj”:)
Pozdrawiam!